o aparatach
Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie kopiuje widok i mowi:
- Choliera, ile to sie cłowiek musi namencyć, jak ni ma aparatu.

Biegnie młodzian po górach, patrzy, a tu jakiś gość ze statywem, coś mierzy, zakłada filtry, wymienia obiektywy, jakieś szare kartki wyciaga... i mowi:
- Cholera, ile to się człowiek musi namęczyć, jak nie ma cyfrówki.

Facetowi urodziło się dziecko. Jak tylko je zobaczył, od razu zaczął robić mu zdjęcia, masę zdjęć. Z każdej strony, od boku, z lewej, prawej, od góry, przodu, tyłu i tak w kółko. Po prostu pstryka mnóstwo zdjęć, niemalże każdy najmniejszy ruch pociechy. Podchodzi do niego zainteresowana tym pielęgniarka i pyta:
- Co, pierwsze dziecko? - Nieee, pierwsza cyfrówka.

- Dlaczego w Wąchocku smarują obiektywy musztardą?
- Żeby lepiej ostrzyły.

Ogłoszenie w gazecie: Sprzedam tanio i szybko kompletny zestaw sprzętu fotograficznego; nr telefonu 555...
Jeśli słuchawkę podniesie mężczyzna, należy powiedzieć pomyłka.

Właściciel uszkodzonego kompaktu często stoi przed trudnym zadaniem określenia wady.
Oto kilka z nich, cytowane w oryginale.

- Klientka pyta: jakie najlepiej stosować baterie, krótkie grube, czy długie cienkie?

- Klient drogiego kompaktu zdecydowanyokreślił wadę: źle kadruje!

- Młoda klientka z koleżanką: w aparacie jest uszkodzona pompka,
- na co koleżanka: w Twoim aparacie jest pompka?

- Klientka typu Barbi: dopiero gdy poruszam tym dzyndzelkiem, otwiera się przepona.

- Pani ok.30-tki: zależy mi na szybkiej naprawie, jest uszkodzony kineskop.

- Właścicielka Smeny 8 określiła wadę zwięźle: rwie papier.

- Klient odbierający aparat po oczyszczeniu z szampana spytał: jaką mam gwarancję, że to się nie powtórzy?

- Właścicielka Prakticy: proszę o wymianę baterii w dalmierzu, nie działa.....

- Pan z kompaktem który nie miał spustu: szwagier wcisnął pstryka do środka.

- Starszy pan z lornetką tak opisał problem: podczas długiego lornetowania mętnieje mi lewy okular.

- Pewnego razu klient przyniósł ok.15 negatywów z bardzo dziwnymi wadami, na każdej klatce były niewyraźne plamy. Okazało się, że już w pierwszym dniu wycieczki klient zgubił obiektyw.


i jeszcze kilka innych ciekawych zgłoszeń uszkodzeń:

- Nie nawija kliszy na klatkę.

- Brak czułości w aparacie.

- Mam problemy z ustawieniem częstotliwości.


Przykłady zwrotów jakimi posługują się klientki kupujące filmy do swoich aparatów w punkcie obsługiwanym przez mężczyzn:

- Proszę mi włożyć.

- Proszę mi wyjąć.

- Niech Pan wyciągnie bo to już koniec.

- Niech mi Pan machnie, ale szybko bo się śpieszę.

- Niech to Pan zrobi bo ja się boję.

- Niech Pan włoży sam bo ja jeszcze nie umiem.

- Niech Pan szybko włoży bo ja się śpieszę.